piątek, 16 października 2015

FAQ

Najczęściej zadawane pytania ...nam mieszkańcom krainy brzmi następująco:

- "Jak się wabi?"
- "Można go pogłaskać?"
- "Dlaczego on nosi kaganiec?"

- " Jak się masz Pepuś?"

- "Czy są jakieś postępy?"

- " Czy już się jakoś z innymi psami poukładał"

- "Skąd Ty bierzesz tyle tej energii?"
- " Podzielisz się nią?"

Najczęściej udzielane przez Almę odpowiedzi na powyższe pytania ... poza tymi oczywistymi:

 Postępy zaiste są, nie są spektakularne. Nie oczekujemy spektakularnych postępów. Wiemy, że kupa mozolnej pracy przez nami ... wspólnej nad przepracowaniem traumy Pepe. Wiemy, że wcale nie musi psów pokochać. Jestem świadoma, że problem Pepe jest znacznie cięższy niż 32 kg.
W chwili obecnej zdarza mu się nie reagować na psy lub reagować na nie z pewną ciekawością. Gdy jednak pobratymiec sam zaczepia, trudno wymagać od Pepe stoickiego spokoju. Reaguje jednak wtedy bardziej niż wcześniej na obecność i zachowanie Almy. A ta w tych sytuacjach czuje się znacznie bardziej komfortowo i dzieli się tym poczuciem z psem. W zanadrzu ma też zawsze dla niego jakiś trick i nagrodę.

Czasami tylko okazuje się, że na siłę ludzie chcą go z psami zbliżać ... i sami przy tym najczęściej szczerzą do niego zęby lub ich braki. W tych chwilach, gdy mały piesek naprzeciwko ujada przerażony i szarpany bardziej naprzód niż odciągany przez swojego Pana, a Pepe zaczyna tracić nerwy i się nakręcać ... myśl Almy tnie powietrze niczym brzytwa ... język jednak Alma powstrzymuje ... wiedząc, że właściciel na końcu drugiej smyczy nie zrozumie, tego co ma ochotę powiedzieć.

Niemniej jednak i z zachowania Pepe i z tej odrobiny pokory, której się nauczyła jest zadowolona.

Energię czerpię z drobnych radości, z piękna otaczającego mnie świata, z kontaktu z naturą. Funkcjonuję trochę na zasadzie dynama...im więcej obserwuję, tym więcej widzę pozytywów, im bardziej jestem wdzięczna, tym bardziej jestem szczęśliwa, im więcej daję, tym więcej dostaję. Im mocniej kocham, tym bardziej czuję się kochana. Im więcej wolności daję, tym bliżej jestem. Im więcej marzę, tym więcej moich marzeń się spełnia.

Dziś to prawo manifestuje się zupełnie zaskakująco... Dowodzi, że Alma aktualnie jest ze swoją misją połączona. Gdy podążam ścieżką mojej osobistej prawdy, Wszechświat sprzyja, a ciało, serce i umysł nadążają... a na drodze spotykam Ludzi z podobnym poziomem energii, którzy czymś od siebie chcą się ze mną podzielić.

Dziękuję Wszechświecie, Dziękuję Wam Dobrzy Ludzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz