wtorek, 25 sierpnia 2015

Złapał Pepe tatarzyna...

 O tym jak to Pepe złapał o poranku tatarzyna wiele opowiadać nie trzeba. Tym razem płatki marchewki, na których niewinnie spoczywała wołowinka pozostały niemalże nietknięte. Francuski piesek, a nie labrador ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz